Spadek wagi jest spadkiem wagi - nie bede narzekac ze to tylko 0.8 lb. Zazwyczaj w tym okresie cyklu waga szla mi do gory wiec mam nadzieje ze w przyszlym tygodniu zbiore wieksze owoce i ze moze cos doda sie jeszcze z tego tygodnia. A jak nie, to nic - niech tylko waga idzie w dol. Tutaj dowod:
Zmienilam troche ten przepis na nadziewane papryki, bo wydawalo mi sie ze ta cukinia z cebula bedzie mokra i mdla, wiec zamiast cukini, dodalam startego mrozonego kalafiora. Na wierz tej nadziewanej cukini polozylam pomiodora z posiekanym czosnkiem i dodalam kawalek czosnkowej mozzareli. Cos bardzo ale to bardzo pysznego - i w sumie spedzilam moze 15 minut na przygotowywaniu tego dania.
Mialam w domu kilka bardzo dojrzalych mango, ktore nie mogly juz dluzej lezec - na stronie tych straznikow wagi znalazlam przepis na mrozony jogurt grecki (2%) z imbirem i z puree z manga, posypany mielonymi migdalami. Moze 10 minut pracy?
Moj bardzo wspierajacy mnie malzonek kupil mi kilka kawalkow swiezego dorsza oraz nagotowal jaj na twardo. Musze znalezc jakis fajny przepis na pieczonego dorsza i zrobic go jutro. Mam tez grilowana piers z kurczaka - upilam ja w okolicznych delikatesach, troche drogawa ale pomyslalam sobie ze jak bede chorowac to za kazda wizyte bede placic $40 wiec lepiej zainwestowac troche wiecej w to zdrowe jedzenie. No i jeszcze owoce i warzywa:
Kluczowa sprawa do tego bardzo sprawnego gotowania, bylo spedzenie troche czasu z przepisami w piatek i zaplanowanie tego gotowania. Ale da sie!
Przepis na dorsza - zrobie go z czosnkiem i koperkiem w folii :
Komentarz na temat przepisu na tego dorsza: rezultat jak dla mnie obrzydliwy :). Przezroczysty, suchy - kompletnie bez smaku.
Ale, ale... tego upieczonego dorsza dodalam do uduszonej cukini z cebula i z czosnkiem +dwie male puszki koncentratu pomidorowego i malzonek mi zadzwonil ze rezultat wspanialy, taka wariacja na temat ryba po grecku.
No comments:
Post a Comment